Pieszo-rowerowa wycieczka do Popowa Kościelnego
Najpierw była pobudka, potem poranna gimnastyka, śniadanie i porządki w domkach. Potem omówienia w grupach harmonogramu dnia.
Słonko sprzyjało do spaceru na jarmark różności do Popowa Kościelnego. Grupy: Marty, Emilki i moja ruszyły więc po śniadaniu na eskapadę. Odległość 3,5 km – w jedną stronę – pokonano z leciutkimi narzekaniami ze strony kolonistów, że „trudno, ciężko ( a kto mówił że będzie lekko?), gorąco (jak jest lato to MUSI być gorąco) „. Na miejscu było zwiedzanie rynku, zakupy na jarmarku i powrót. Ten sam dystans ale za to rowerami pokonała grupa Oli.
Filmiki ze spacerku: W drogę już nadszedł czas Na jarmarku
Share this content: